RPA: Jeden z najlepszych łowców kłusowników nie żyje. To była egzekucja.

Należący do elitarnej jednostki policji badającej przestępczość zorganizowaną, podpułkownik Leroy Brewer nie żyje. Południowoafrykańska policja prowadzi śledztwo w kierunku zarzutu przeprowadzenia egzekucji jednego z najlepszych łowców kłusowników polujących na nosorożce w RPA. Szef policji, gen. Khehla Sitole powiedział, że zabójstwo ppłk Leroya Brewera było "bezsensowne". Dodał, że "zawsze przodował w rozwiązywaniu skomplikowanych przypadków, szczególnie związanych z kłusownictwem nosorożców."

49-letni ppłk Leroy Brewer - określany przez przyjaciół "fanatykiem dzikiej przyrody" - został odznaczony za nieugięte ujawnianie skorumpowanych kolegów i rozwiązywanie skomplikowanych spraw związanych ze zorganizowaną przestępczością, w tym kłusownictwem, zwłaszcza nosorożców. Policja poinformowała, że o świcie we wtorek mężczyzna wpadł w zasadzkę na jednym ze skrzyżowań, a uzbrojeni napastnicy oddali serię z broni automatycznej. Podpułkownik zmarł na miejscu zdarzenia. Śledczy ujawnili w jego pojeździe trzy dziury po kulach - w oknie kierowcy i oknie pasażera tuż za nim; z kolei w pobliżu odnaleziono kilka pustych nabojów. Generał Sitole wydał rozkaz sformowania multidyscyplinarnego zespołu śledczego, który "nie będzie odpoczywał dopóki mordercy podpułkownika Brewera zostaną ujęci". 

Lokalna gazeta doniosła, że kiedy Brewer aresztował dwóch policjantów w 2016 roku, nie mogł pobrać ich odcisków palców i oskarżyć ich, ponieważ inni oficerowie odmówili współpracy. Zamiast tego zamknęli jego i współ-śledczego w tej samej celi co aresztowani funkcjonariusze. Tylko dzięki pomocy kogoś z zewnątrz Brewer wtedy uszedł z życiem. W 2018 roku odegrał kluczową rolę w aresztowaniu dwóch podejrzanych o kłusownictwo nosorożców, w tym byłego policjanta. W sądzie stwierdził, że został zaatakowany przez protestujących domagających się zwolnienia za kaucją. 

W ostatnich latach w RPA - po wzmożonych wysiłkach obrońców praw zwierząt - odnotowano spadek ilości czynów kłusowniczych. Według oficjalnych statystyk w 2019 roku zabito dla rogów - 594 nosorożców, w porównaniu z 769 w 2018 roku i 1028 w 2017 roku. Rogi nosorożców są bardzo pożądane w krajach azjatyckich, takich jak Chiny i Wietnam, gdzie są stosowane w medycynie naturalnej. Większość kłusownictwa odbywa się w słynnym na całym świecie Parku Narodowym Krugera, który graniczy z Mozambikiem. Pomimo spadającej tendencji kłusownictwo nosorożców pozostaje poważnym problemem w Afryce Południowej. Sieci przestępczości zorganizowanej mają sporą zachętę finansową, by kłusować na zagrożonych gatunkach. Róg nosorożca może przynieść nawet 6000 USD za kilogram na czarnym rynku w RPA i nawet dziesięć razy więcej w Azji, gdzie  jest używany w wielu tradycyjnych lekach. 

Źródło info: BBC / The Times

Źródło foto: FB / Bernard Gagnon / CC BY-SA