Utrecht: 1 osoba nie żyje, wielu rannych po strzelaninie w centrum miasta.

Co najmniej jedna osoba nie żyje, a wiele jest rannych po strzelaninie do jakiej doszło w holenderskim Utrechcie. Napastnik lub napastnicy otworzyli ogień w stronę tramwaju, który był w ruchu. Prawdopodobnym motywem ataku jest motyw terrorystyczny. 

Napastnik lub napastnicy zbiegli z miejsca zdarzenia, a policja jak dotąd nie dokonała żadnych aresztowań. Holenderski rząd wkrótce po godzinie 12:30 podniósł poziom zagrożenia terroryzmem do najwyższego możliwego poziomu. 

Jeden lub kilku napastników otworzyło ogień w stronę jadącego tramwaju w centrum miasta około 10:45 czasu lokalnego w poniedziałek rano. Policja zarządziła zamknięcie szkół, meczetów i węzłów komunikacyjnych w mieście. Władze uniwersytetu w Utrechcie podjęły decyzję o zablokowaniu całego kampusu, a według agencji prasowej NOS News cały ruch pociągów w stronę dworca centralnego w Utrechcie został wstrzymany. Holenderski koordynator antyterrorystyczny Pieter-Jaap Aalbersberg powiedział w oświadczeniu, że "poziom zagrożenia przekroczył "piątkę" wyłącznie dla gminy Utrecht". 

"Sprawca wciąż ucieka. Nie można wykluczyć motywu terrorystycznego" - przekazał na Twitterze. 

Aalbersberg wezwał obywateli do ścisłego przestrzegania wskazówek miejscowej policji. Holenderska żandarmeria wojskowa ze względu na trwającą policyjną obławę otrzymała polecenie "dodatkowego ostrzeżenia" na holenderskich lotniskach i w "ważnych budynkach". 

Pierwsza ofiara strzelaniny została potwierdzona przez holenderską agencję informacyjną ANP, która w swoim komunikacie stwierdziła, że ofiara była całkowicie przykryta prześcieradłem i leżała na torach między dwoma wagonami. Policja jak dotąd mówi o jednym napastniku, jednak nie wyklucza, że w zdarzeniu mogło być ich kilku. 

Przystanek tramwajowy i jego okolice zostały odgrodzone. Służby ratunkowe są na miejscu. Policja przekazała, że helikoptery ratunkowe zostały wysłane na miejsce incydentu przy 24 Oktoberplein, jednocześnie apelując do miejscowej społeczności, aby ludzie trzymali się z daleka w celu umożliwienia służbom ratunkowym wykonywanie ich pracy. 

"W stronę tramwaju wystrzelono kilka pocisków. Kilka osób zostało rannych. Śmigłowce są na miejscu i nie dokonano żadnych aresztowań." - powiedział rzecznik policji Joost Lanshage. 

Holenderski premier Mark Rutte stwierdził, że to "bardzo niepokojąca" sytuacja, a koordynator kontrwywiadu przekazał, że zespół kryzysowy spotyka się w celu omówienia sytuacji. 

Utrecht znajduje się ok. 40 km od Amsterdamu w środkowej Holandii. 

Źródło info: DailyMail

Źródło foto: screen Youtube

loading...