Yad Vashem krytycznie o oświadczeniu Premierów Polski i Izraela: "Zawiera wysoce problematyczne sformułowania."

Instytut Yad Vashem w oficjalnym stanowisku krtycznie odniósł się do oświadczenia wydanego wspólnie przez Premierów Polski i Izraela 27 czerwca br. w związku z cofnięciem nowelizacji ustawy o IPN i jej przepisów karnych (dokładnie art. 55a i 55b) penalizujących przypisywanie "publicznie i wbrew faktom Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne...". Jak wskazują historycy Instytutu: "Oświadczenie zawiera wysoce problematyczne sformułowania, które są sprzeczne z istniejąca i akceptowaną wiedzą historyczną w tej dziedzinie." W dalszej części zamieszczonego dzisiaj stanowiska na stronie Instytutu pojawiły się oskarżenia wobec Narodu Polskiego o współpracę w eksterminacji Żydów z III Rzeszą niemiecką. 

Yad Vashem podkreśla, że oświadczenie Premierów wspiera narrację o pomocy polskiego Rządu na emigracji i Podziemia prześladowanym Żydom. Jak możemy przeczytać "w ten sposób stworzyli "mechanizm systematycznej  pomocy i wsparcia dla narodu żydowskiego", a nawet podjęli energiczne działania przeciwko Polakom, którzy zdradzili Żydów.". Jednak Izraelczycy powołując się na "istniejącą dokumentację i dziesięciolecia badań historycznych" przekreślają obraz ukształtowany wspólnym oświadczeniem wprost oskarżając Polskę i Polaków o czynne uczestniczenie w prześladowaniu Żydów. 

"Większość polskiego ruchu oporu nie tylko nie pomogła Żydom, ale także nierzadko aktywnie uczestniczyła w ich prześladowaniu."

Instytut podkreśla, że nie ma równowagi między pomocą a prześladowaniem. Według Yad Vashem:

"...ostatnie trzy dekady badań historycznych ujawniają zupełnie inny obraz: pomoc Polakom dla Żydów podczas Holocaustu była stosunkowo rzadka. Ataki, a nawet morderstwa Żydów były powszechnym zjawiskiem."

Yad Vashem przypomina o Żegocie, co tak ochoczo przedstawiają polskie media, jednak w kontekście, że działalność tej organizacji nie może rzutować na społeczeństwo polskie jako całość, a jej zasług nie można przypisać instytucjom polskiego ruchu oporu. Jak zaznacza: "Próba (...) zminimalizowania roli Polaków w prześladowaniu Żydów stanowi obrazę nie tylko prawdy historycznej, ale także pamięci bohaterstwa Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata". Instytut stoi na stanowisku, że to Polacy-Katolicy współpracowali z niemieckim okupantem prześladując żydowskich obywateli Polski. Izraelczycy stanowczo odrzucili także zestawienie wyrażeń "antysemityzm" i "antypolonizm" twierdząc, że drugie pojęcie jest "zasadniczo anachroniczne i nie ma nic wspólnego z antysemityzmem". W ostatnim akapicie stanowiska Yad Vashem mamy do czynienia ze skrajnie rasistowskim podziałem na "polskich nie-Żydów" i "polskich Żydów". Pozostaje pytanie jak długo Rząd RP będzie pozostawał bierny wobec oskarżeń i oszczerstw ze strony środowisk żydowskich jakoby Polacy uczestniczyli w prześladowaniach i eksterminacji narodu żydowskiego? 

Źródło info: Yad Vashem

Źródło foto:  By Mrbrefast [CC BY-SA 3.0 or GFDL], from Wikimedia Commons / By Private H. Miller. (Army) [Public domain], via Wikimedia Commons / By Marek Mytnik [CC BY-SA 3.0], via Wikimedia Commons

loading...