Header Ads

Polak Wicemistrzem Świata Strong Man 2018. [Video]


Mateusz Kieliszkowski zajął drugie miejsce w Mistrzostwach Świata Strong-Man. W rozgrywających się na Filipinach zawodach tryumfował po raz pierwszy w karierze olbrzym z Islandii - Hafthor Bjornsson. Na najniższym stopniu podium znalazł się Brian Shaw. 

Islandzki trójboista Hafthor Bjornsson został w niedzielę koronowany na najsilniejszego mężczyznę na świecie. W zawodach w Manili na Filipinach wygrał trzy z sześciu finałowych konkurencji. Bjornsson, znany ze swojej roli Gregora "The Mountain" Clegane w "Grze o Tron", po zdobyciu tytułu stał się pierwszym w historii sportowcem, który wygrał w tym samym roku kalendarzowym Mistrzostwo Świata, Mistrzostwo Europy i Arnold Strongman Classic. 

Hafthor trzy razy zajmował drugie miejsce w Mistrzostwach Świata, ostatnio w 2017 roku, jednak w końcu udało mu się zrobić krok do przodu w swojej karierze i stanąć na najwyższym stopniu podium z przewagą 6,5 pkt nad Kieliszkowskim. 



Po pierwszym dniu - w sobotę - Bjornsson prowadził nad drugim Shaw'em tylko o 2,5 pkt. Jego niedzielny występ był przypieczętowaniem swojej imponującej formy. Nawet przeciętny pokaz w kamieniach Atlasa nie przeszkodził mu w zapisaniu się w historii tego sportu. W przeciąganiu samochodów ciężarowych musiał uznać wyższość Kieliszkowskiego, który zwyciężył w tej konkurencji. Panowie zamienili się miejscami w kolejnej konkurencji, w której zmierzyli się na specjalnym odcinku do platformy z pięcioma przedmiotami o wadze 164 kg każdy. Do finałowych kamieni Atlasa "The Mountain" podchodził już z przewagą 5,5 pkt nad Polakiem, co oznaczało, że wystarczyło olbrzymowi z Islandii zajęcie szóstego miejsca w tej konkurencji, by tryumfować w całych zawodach. Ostatecznie w tej konkurencji Bjornsson uplasował się na piątej pozycji, tuż za nim znalazł się Polak, natomiast Shaw wyprzedził obu zawodników lądując na czwartym miejscu. Jako jedyny podniósł wszystkie kule Johan Els, który zrobił to w 43 sekundy. 



Eddie Hall, najsilniejszy człowiek na świecie w 2017 roku, nie był obecny na tegorocznych zawodach, jednak tuż po ogłoszeniu zwycięzcy, pogratulował mu na Instagramie. 

Niedzielny tryumf 29-letniego Islandczyka był jego siódmym z rzędu podium w Mistrzostwach Świata Strong-Man, a po raz pierwszy znalazł się na jego najwyższym stopniu. 

Źródło info: Bleacher Report
Źródło foto:screen, Youtube


loading...

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.