Dublin: Policjant ugryziony przez migranta z HIV. Napastnik skazany na 18 miesięcy więzienia.
Gary Dillane, policjant z Dublina, został zaatakowany przez 29-letniego migranta podczas interwencji w sprawie rodzinnej awantury w domu partnerki mężczyzny. Kobieta zadzwoniła po pomoc w zmuszeniu Cedrick'a Chitsime do opuszczenia mieszkania. Funkcjonariusz Dillane wyszedł z interwencji z siniakami i skaleczeniami na twarzy, a także ugryzieniem kciuka przez napastnika. Na domiar złego dowiedział się - tuż po tym, jak agresor zgodził się dostarczyć próbkę krwi do testów - że Chitsime jest nosicielem wirusa HIV.
Policjant Dillane stwierdził, że w ramach środka ostrożności przez miesiąc musiał uczęszczać do kliniki chorób zakaźnych, gdzie podjął leczenie przeciwko HIV. Na jego szczęście wyniki krwi okazały się negatywne.
Gavin Keogh, obrońca 29-latka, powiedział sędziemu Martin'owi Nolan'owi, że jego klient nie zdawał sobie sprawy, że jest nosicielem wirusa HIV, dopóki nie dostarczył próbki krwi po aresztowaniu w związku z napaścią na irlandzkiego policjanta. Pochodzący z Malawi, Chitsime od trzech lat mieszka na Wyspach. Mężczyzna w dublińskim sądzie przyznał się do napaści na funkcjonariusza w Coultry Terrace, w Ballymun, do której doszło 23 kwietnia 2017 roku. 29-letni napastnik nie był dotychczas notowany.
Sędzia Nolan w opisie zdarzenia powiedział, że Chitsime "natychmiast stał się bardzo agresywny", a sam atak opisał jako "trwały i zdecydowany", dodając, że policjant musiał "rozładować cały gaz pieprzowy, aby pokonać przeciwnika". Malawijczyk wiedział, że ma do czynienia ze stróżami prawa, ponieważ interweniujący policjanci byli umundurowani. Jak zaznaczył sędzia - ten człowiek zasługiwał na karę pozbawienia wolności, ponieważ próbował zranić funkcjonariusza policji Dillane'a. Chitsime został skazany na 18 miesięcy więzienia, jednak ostatnie 13 miesięcy sąd zawiesił na surowych warunkach.
Garda - policja irlandzka (zdjęcie poglądowe) |
Ofiara przyjęła propozycję obrońcy Chitsime, Gavin'a Keogh'a - chociaż Chitsime nie przeprosił Dillane'a, to jego przyznanie się do winy było oznaką wyrzutów sumienia. Keogh stwierdził, że żona jego klienta była w miłosnym związku ze swoim partnerem i uważała go za dobrego ojca. Teraz żałuje, że zadzwoniła po Gardę (irlandzka policja). Adwokat poinformował, że Chitsime "przyjął pogląd, że policja działa bardzo ciężko, a on zareagował w nadmierny sposób", jednocześnie dodał, że nie było "żadnego usprawiedliwienia" dla zachowania migranta z Malawi.
Źródło info: Dublin Live
Źródło foto: By EI321 (Own work) [CC0], via Wikimedia Commons / By Shell to Sea (StripeyCat) [Public domain], via Wikimedia Commons
loading...
Post a Comment