PŚ w Oslo: Boe, Szypulin i dominator Fourcade w ostatnich zawodach w sezonie.

Zwycięstwem Norwega Johannesa Thingnesa Boe zakończył się ostatni w tym sezonie sprint podczas rozgrywanych w stolicy Norwegii zawodów Pucharu Świata. Najlepszym w biegu pościgowym okazał się Rosjanin Anton Szypulin, a smak zwycięstwa w biegu ze startu wspólnego poczuł dominator Martin Fourcade. 

W piątkowym biegu sprinterskim w norweskim Oslo najlepszym okazał się reprezentant gospodarzy Johannes Thingnes Boe. To jego druga wygrana w tym sezonie, a trzynasta w karierze. Bezbłędny na strzelnicy Norweg przekroczył linię mety z czasem 24:53.3min. Tuż za nim z jednym pudłem i stratą +13.6s uplasował się dominator tego sezonu - Martin Fourcade. Francuz wyprzedził trzeciego Antona Szypulina, który z kolei do Boe stracił +21.3s. Rosjanin podobnie jak Norweg był bezbłędny na strzelnicy. Najlepszym z Polaków okazał się Grzegorz Guzik, który z jednym błędem na strzelnicy ukończył zawody na 76. miejscu ze stratą +2:49.9min. Łukasz Szczurek był 90. (bezbłędny na strzelnicy, +3:07.7min), a Andrzej Nędza-Kubiniec 92. (1 pudło, +3:12.8min straty). 

W sobotnim biegu pościgowym najlepszym okazał się Anton Szypulin. Rosjanin prześcignął Martina Fourcade'a, który stracił do niego +5.7s. Szypulin z jednym pudłem dobiegł na metę z czasem 32:11.9min. Dominator tego sezonu - Fourcade - tym razem pomylił się dwukrotnie na strzelnicy. Trzeci był piątkowy tryumfator - Johannes Thingnes Boe. Reprezentant gospodarzy z dwoma pudłami stracił do pierwszego Szypulina +21.6s. W ostatniej odsłonie biegów pościgowych w tym sezonie nie brali udziału Polacy. 

Martin Fourcade wygrał niedzielne zawody biegu ze startu wspólnego w Oslo. To czternasty tryumf Francuza w tym sezonie, dzięki któremu zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji końcowej tej konkurencji. Mimo problemów z brakiem magazynka na strzelnicy Fourcade zachował zimną krew i przegonił swoich rywali dobiegając na metę z czasem 37:32.2min, zaliczając wszystkie próby. Za nim znalazł się Andrejs Rastorgujevs, który na strzelnicy mylił się dwa razy. Łotysz stracił do pierwszego miejsca +17.4s. Na najniższym stopniu podium uplasował się Austriak Simon Eder, który z jednym pudłem dobiegł na metę ze stratą +32.4s do pierwszego miejsca. W niedzielnym biegu Polacy nie brali udziału. 

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata tryumfuje Martin Fourcade, podobnie jak w biegu na dochodzenie i indywidualnym mężczyzn. 

Źródło info: BiathlonWorld / Biathlon.pl

Źródło foto: Screen, Youtube

loading...