Wlk. Brytania: Sudańczyk zgwałcił turystkę z Korei Południowej.

Sudańczyk został skazany na siedem lat pozbawienia wolności za zgwałcenie turystyki przy stacji kolejowej, po tym jak został udzielony mu azyl na pobyt w Wielkiej Brytanii. 

20-letni Salah Koubar pchnął kobietę pochodzącą z Korei Południowej przez barierki na stacji West Dulwich i zaciągnął w krzaki. Kilkanaście minut później biegnącą wzdłuż peronu ofiarę ubraną tylko w koszulkę i majtki zobaczył przypadkowy pasażer czekający na pociąg. Cała sytuacja miała miejsce we wczesnych godzinach porannych. 

Sąd przesłuchał ofiarę, która przyznała, że miała nadzieję spotkać się z przyjacielem poprzedniej nocy w Londynie przed wyjazdem do domu, do Korei Południowej. Koubar spotkał kobietę na Freedom Bar w Soho i obiecał zabrać ją w inne miejsce o nazwie VIP w Westminster. Sudańczyk oszukał kobietę. Kiedy zdała sobie sprawę, że idą w złym kierunku, gwałciciel wyrwał kobiecie telefon, po czym rozpoczął atak na stacji West Dulwich. 

Prokurator Warwick Tatford opisał jak pasażer czekający na poranny pociąg usłyszał krzyki kobiety i zobaczył ją biegnącą po peronie. Tatford powiedział, że ofiara zasłoniła się ramieniem pasażera chcąc użyć go jako ludzkiej tarczy przed napastnikiem. "Trzęsła się jak liść i miała łzy w oczach." Jak wspomina wyglądała jakby była "przeciągnięta przez żywopłot". Początkowo pasażer niewiele wiedział o tym co się stało. Gwałciciel był spokojny lub "nawet za bardzo spokojny". Gdy Koubar uświadomił sobie, że świadek wezwał policję, wskoczył do pociągu sekundę przed zamknięciem się drzwi. 

Sudańczyk, który przybył do Wielkiej Brytanii przez Francję i otrzymał azyl w tym kraju, został zatrzymany dwa dni po ataku 26 lipca. Sędzia prowadzący Timothy Green skazał gwałciciela na siedem lat pozbawienia wolności, jak zaznaczył w uzasadnieniu: 

"To było przerażające dla niej być w obcym mieście nie  posługując się językiem angielskim. Wielokrotnie okłamałeś ją i powiedziałeś, że może ci zaufać. W pewnym momencie zdecydowałeś, że ją zgwałcisz. Początkowo twoja postawa nie wydaje się być kontrolowana lub złowroga, ale później twoje zachowanie stało się chłodne. Wziąłeś jej telefon, a potem torbę.  (...) Zabrałeś jej poczucie bezpieczeństwa."

Koubar nie przejawiał żadnych emocji kiedy został doprowadzony na salę sądową. Twierdził, że zapłacił kobiecie 200 funtów za seks, ale odbył się bez intymności. Sudańczyk z Densole Close, Beckenham, Kent, później powiedział, że wyrwał kobiecie torebkę, aby dostać swoje pieniądze z powrotem. Mówił, że ofiara sama sobie podarła ubrania. 

W oświadczeniu ofiara przyznała, że bała się, że Koubar ją zabije. Po ataku nie wychodzi z domu po zmroku. O wydarzeniach mówi w następujących słowach:

"Zdradził moje zaufanie. Byłam bardzo przestraszona gdy to robił. Myślałam, że mnie zabije przez jego działania i siłę. Jeżeli przypadkowy pasażer nie przyszedłby mi z pomocą, mógłby zrobić więcej."

Kobieta po ataku miała przełożyć swoją podróż powrotną do Korei o dwa tygodnie. Ofiara przyznała, że czuła się jakby to była jej wina, że była ubrana w krótką sukienkę. Teraz kupuje tylko długie spódnice i sukienki. Kobieta powiedziała, że "wierzy, że Korea jest bezpieczniejszym krajem, ale nadal nie może zmusić się do wyjścia po zmroku".

Źródło info: DailyMail

Źródło foto: British Transport Police / Google Street View