RPA: 3 lata więzienia za wyśmianie Prezydenta.

Rząd RPA rozważa drakońskie ustawy dot. tzw. "mowy nienawiści", które rozszerzają jej definicję kryminalizując krytykę polityków. Możliwe będzie skazanie na trzy lata pozbawienia wolności za wyśmianie Prezydenta. 

Kary za łamanie prawa tzw. "mowy nienawiści", jeśli ustawa zostanie uchwalona, będą obejmować grzywnę i więzienie do trzech lat dla pierwszego wyroku skazującego i do dziesięciu lat za recydywę. Prawo ma również schłodzi wolność prasy w RPA. Dziennikarze, którzy dystrybuują krytyczne opinie wobec polityków będą poddawani takim samym karom, mimo, że ich zamiarem będzie poinformowanie opinii publicznej, a nie obraza Prezydenta. 

Wiele osób jest przeciwnych projektowi ustawy, krytykując  proponowane drakońskie środki. Południowoafrykański autor Dan Roodt twierdzi, że prawo stworzy z większości publikowanej literatury - nielegalną.

"W 2017 roku będziemy musieli walczyć o wolność słowa w Południowej Afryce. Nowa ustawa o "mowie nienawiści" sprawi, że 90% z opublikowanej literatury będzie nielegalna."

In 2017 we'll have to fight for freedom of speech in S. Africa. New "hate speech" bill will make 90% of published literature illegal.

— Dan Roodt (@danroodt) 5 stycznia 2017

The Free Market Foundation (FMF), organizacja pozarządowa wspierająca wolność słowa, również wyjdzie w opozycji do proponowanych zmian. Zespół zwrócił uwagę, że projekt ustawy kryminalizuje każdego kto ogólnie stwierdzi, że "Wszyscy politycy to złodzieje i kłamcy" lub "Wszyscy prawnicy są krwiopijcami i pasożytami". Za wyżej wymienione stwierdzenia każdy będzie mógł być poddany trudnym warunkom więziennym. 

"W obecnej formie, "Ustawa o mowie nienawiści" Departamentu Sprawiedliwości, będzie miała ogromny wpływ na naszą demokrację konstytucyjną. Narusza zasadę podwójnej odpowiedzialności karnej, wprowadza 17 podstaw do przestępstwa - 13 więcej niż obecnie (obecnie tzw. "mowa nienawiści" w RPA jest penalizowana ze względu na rasę, pochodzenie etniczne, wyznanie i płeć) - i sprawia, że normalna zniewaga czy kpiny będą przestępstwem. Gdyby tak się stało, RPA będzie jednym z niewielu krajów na Świecie, gdzie wolność słowa jest regulowana w drakońskim stopniu, zwłaszcza w przeciwieństwie do praktyki międzynarodowej. Ustawa nie przewiduje żadnych wyłączeń lub obrony." - czytamy w oświadczeniu FMF.

Jeżeli nowe przepisy przejdą, wypowiedzi lidera ANC - Julius'a Malemy - zachęcające czarnych mieszkańców RPA do mordowania białych, nie będą mogły być poddane jakiejkolwiek krytyce. 

   

Źródło: Fin24
Źródło foto: Getty Images

loading...