Header Ads

Paryż: Napad na autokar z turystami z Korei Południowej.

Turyści odwiedzający Paryż muszą się mieć na baczności po ataku na grupę wczasowiczów w ich autobusie w trakcie zamieszek jakie zalały stolicę Francji. Autokar stojący w korku został zaatakowany przez gang młodych ludzi, którzy grozili turystom tzw. tulipanem, okradli ich, a następnie próbowali podpalić pojazd. Kiedy bandyci uciekli kierowcy udało się dotrzeć do hotelu w dzielnicy Saint-Denis. 

Paryż został zalany serią protestów multikulturalnego społeczeństwa po tym, jak policjant został oskarżony o zgwałcenie 22-letniego czarnego dilera narkotykowego na początku tego miesiąca. Protestujący przeciwko brutalności policji wychodzą na ulice miasta prawie każdej nocy. Nagrania ze stolicy Francji pokazują podpalane samochody, zdemolowane budynki i radiowozy uciekające na wstecznym przed rozwścieczonym tłumem. Po incydencie przeciwko turystom z Korei Południowej, jej ambasada w Paryżu ostrzega odwiedzających, aby unikali pewnych obszarów stolicy Francji. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Seulu powiedział: 

"Południowokoreańscy turyści jechali autokarem po wizycie na wieży Eiffla, byli w drodze do Saint-Denis, do ich hotelu. Pojedyncze osoby nagle wsiadły do pojazdu i wyrwały bilety turystów, które były trzymane przez przewodnika. Wzięły również paszporty."

Ambasada dodała w swoim oświadczeniu:

"W okolicy Saint Denis wiadomo jest, że istnieje wiele incydentów takich jak kradzieże itp. w nocy. W rezultacie, odwiedzający i zostający we Francji powinni powstrzymywać się od wizyt w okolicach Saint-Denis."

Korea Południowa ostrzega turystów, aby nie wychodzili w nocy i zgłaszali wszelkie podejrzane działania. 

Czterech policjantów zostało posądzonych o rzekome zgwałcenie 22-letniego mężczyzny, lecz policja uważa, że są niewinni. Ofiara znana jako Theo, wymagała nagłego leczenia szpitalnego z powodu obrażeń odniesionych w tym strasznym ataku. Jego siostra wezwała demonstrantów do zachowania spokoju twierdząc, że rodzina chce sprawiedliwości, a "nie incydentów". 

Źródło info: Express.co.uk
Źródło foto: Twitter


loading...

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.