Obrzydliwe odkrycie policji w muzułmańskich klubach nocnych. [Video]

Po upadku komunizmu w ZSRR wolny naród chrześcijańskiej Gruzji był skazany na znaczny napływ muzułmańskich imigrantów. Jak w każdym innym kraju, Muzułmanie odmówili integracji z resztą społeczeństwa. Gruziński Premier Giorgi Kvirikashivili potwierdził w połowie stycznia, że przeciwko właścicielom arabskich i tureckich klubów nocnych, restauracji i kawiarni zostało wszczęte śledztwo, które dotyczy seksualnego niewolnictwa dzieci.

Muzułmańskie firmy tylko dla Muzułmanów były posądzane o dyskryminacje względem nie-Muzułmanów, ale dopiero teraz śledczy wpadli na ogromny krąg dziecięcej prostytucji za murami muzułmańskich firm. Premier Gruzji wyjaśnił, że Gruzini nie byli mile widziani przez zagranicznych pracowników i właścicieli wewnątrz dziesiątek klubów tylko dla Muzułmanów w Tblisi. Głębiej w obrębie tych miejsc dzieci były zmuszane do prostytucji i "sprzedawane" muzułmańskim klientom.

"Powiem to jeszcze raz - dowody, niestety, wskazują na prostytucję w tych klubach nocnych, w tym prostytucję dziecięcą. Żaden Gruzin nie toleruje takich działań i dlatego nie może dostać się do tych klubów. Gruzińscy mężczyźni nie są dopuszczani tylko dlatego, że gruzińskie nieletnie dziewczęta są tam wciągane do prostytucji. To jest duży problem. Ponadto, to nie jest godne naszego kraju, właśnie dlatego ta kwestia jest bardzo problematyczna, musi być rozwiązana tak szybko jak to możliwe" - powiedział Premier Gruzji na konferencji prasowej.

Położona na skrzyżowaniu Zachodniej Azji i Europy Wschodniej Gruzja jest idealną bramą, przez którą muzułmańscy imigranci z Azji torują sobie drogę do Europy. Kraj ten szczyci się 83-procentowym Chrześcijaństwem, które nikczemnie i bezczelnie wykorzystywane jest jako "obowiązek do otwarcia granic dla największych prześladowców Chrześcijan".

Źródło info: FriaTider
Źródło foto: Getty Images / Screen, Youtube

loading...