MŚ w Hochfilzen: Gabriela Koukalova Mistrzynią Świata w Sprincie! [Video]

Gabriela Koukalova została Mistrzynią Świata w sprincie na 7.5km w kobiecym biathlonie w austriackim Hochfilzen. To pierwszy tytuł Czeszki w karierze. Srebro zdobyła bardzo dobrze dysponowana w tym sezonie Niemka Laura Dahlmeier, zwana przez komentatorów Eurosportu - "Dalmajster". Z kolei na najniższym stopniu podium nieoczekiwanie znalazła się Francuzka Anais Chevalier.

Drugi dzień Mistrzostw Świata w Biathlonie rozgrywanych w austriackim Hochfilzen przyniósł nie lada atrakcji i emocji. Sprint kobiet na 7.5km rozgrywany był w bezwietrzną i słoneczną pogodę. Odbijające się od błyszczącego śniegu promienie Słońca mogły przeszkadzać zawodniczkom na strzelnicy, ale nie pierwszej szóstce, która dobiegła do mety bez żadnego pudła. Sympatyczna Czeszka Gabriela Koukalova, dawniej Soukalova, z czasem 19:12.6min zameldowała się na mecie wyprzedzając drugą Niemkę Laurę Dahlmeier o 4s. Początkowo długo prowadziła Francuzka Anais Chevalier, jednak w drugiej części zawodów została wyprzedzona właśnie przez Niemkę, która nie długo cieszyła się ze złota. Gabriela biegnąca na końcu stawki z numerem 96. nie dała szans rywalkom, w tym swojej najgroźniejszej przeciwniczce w sezonie. Na czwartym i piątym miejscu uplasowały się Włoszki - kolejno Lisa Vittozzi (strata +25.3s) i Federica Sanfilippo (strata +31.9). To zaskoczenie, że wśród najlepszych zabrakło liderki reprezentacji Włoch - Dorothy Wierer (dopiero trzecia dziesiątka). Szóste miejsce zajęła Niemka Vanessa Hinz, a na siódmym, ta na którą Francuzi najbardziej liczyli, Marie Dorin Habert, która z jednym pudłem straciła +42.8s do złota. Zniesmaczona swoim występem z pewnością może być Norweżka Tiril Eckhoff, której nie udało się obronić tytułu Mistrzyni Świata (zajęła dopiero 13. miejsce).

Polki spisały się poniżej oczekiwań, ale trzeba powiedzieć sobie jasno, że w tym sezonie nie błyszczały. Magdalena Gwizdoń zajęła 38. miejsce z dwoma pudłami i stratą +1:43.8min; 39. była Monika Hojnisz z dwoma pudłami i stratą +1:44.9min, Krystyna Guzik uplasowała się na 53. pozycji z jednym pudłem i stratą +2:01.4, a Kinga Mitoraj dobiegła dopiero na 67. miejscu z jednym pudłem i stratą +2:28.9. Ostatnia z naszych reprezentantek jako jedyna nie wystąpi w niedzielnym biegu na dochodzenie.