Polka zdobyła Biegun Południowy. [Video]

Małgorzata Wojtaczka jako pierwsza w historii Polka zdobyła Biegun Południowy. Miłośniczka polarnych wypraw dotarła na miejsce po samotnym przebyciu na nartach 1200 kilometrów. Polka wyruszyła w ekstremalną podróż w połowie listopada zeszłego roku. 

Podróżniczka, idąca na nartach z saniami transportowymi i ponad 100-kilogramowym ładunkiem, na Biegun Południowy dotarła wczoraj o czym poinformowano na Facebooku wyprawy "Samotnie na biegun". 

Różnica wysokości od morza do bieguna wynosi 2835 m n.p.m. Odległość od zamarzniętej Zatoki Hercules Inlet wynosi ok. 1200 km. Polka wyruszyła z brzegu kontynentu, z Lodowca Ronne spływającego do Morza Weddella. Wojtaczka maszerowała codziennie non stop pod wiatr dochodzący do 100 km/h i w temperaturze do minus 30 stopni C. Na trasie na Polkę czekały szczeliny lodowcowe, zaspy śnieżne i olbrzymie, wysokie do 3 metrów zastrugi (uformowane przez wiatr, na podobieństwo fal, wały zmrożonego śniegu). 

Dotychczas jedynym Polakiem, który dotarł samotnie na Biegun Południowy (w 1995 i 1997 roku - w czasie próby przejścia Antarktydy) był Marek Kamiński. Małgorzata Wojtaczka jest doświadczoną uczestniczką żeglarską wypraw polarnych, podczas których opłynęła jachtami żaglowymi m.in. - Spitsbergen, Przylądek Horn i dotarła na Antarktydę. Jak sama o sobie mówiła przed wyprawą - ""choruje" na Biegun Południowy". Czas pokazał, że z sukcesem zmierzyła się z tym ekstremalnym wyzwaniem. 

Źródło info: samotnienabiegun.pl

Źródło foto: screen, Youtube