Header Ads

Nowa Zelandia: Biskupi ostrzegają przed projektem ustawy, która zlikwiduje prawa nienarodzonych dzieci.


Biskupi Nowej Zelandii twierdzą, że proponowany projekt ustawy dot. aborcji zlikwiduje konieczność przeprowadzania ustawowych badań w związku z możliwością aborcji do 20 tygodnia ciąży, skutecznie wprowadzając aborcję "na żądanie". Biskupi wyrazili swoje zaniepokojenie projektem ustawy dot. aborcji, który ma zostać przyjęty przez parlament tego kraju. 

Duchowni ostrzegają, że jeśli ustawa zostanie przyjęta, dzieci nienarodzone stracą swoje i tak już wątpliwe prawa. W oświadczeniu zwracają uwagę, że "parlamentarna komisja ds. selekcji ustawodawstwa dot. aborcji - powołana w celu wysłuchania opinii publicznej na temat projektu ustawy zastępującej istniejące w Nowej Zelandii prawo dot. aborcji - zaleciła uchwalenie nowej ustawy w oparciu o "Model C" Komisji Prawnej - jednej z trzech alternatyw, które komisja zaproponowała rządowi w sprawozdaniu z 2018 roku.". Biskupi obawiają się, że "Model C", przyjęty przez parlamentarną komisję ds. selekcji ustawodawstwa dot. aborcji, "wyeliminuje konieczność przeprowadzania ustawowych testów w przypadku aborcji do 20 tygodnia ciąży, skutecznie wprowadzając aborcję na żądanie". 

Zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem kobieta może dokonać aborcji do 20 tygodnia pod pewnymi kryteriami, takimi jak zagrożenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego kobiety. Przed podjęciem decyzji kobieta musi zostać oceniona przez lekarza, a następnie skierowana do dwóch konsultantów. Cynthia Piper, wykładowca w Te Kupenga - Catholic Leadership Institute, wyjaśnia, że ​​zgodnie z proponowanym prawem „kobieta może samodzielnie zgłosić się do swojego lekarza ogólnego do dwudziestego tygodnia ciąży; nie przeprowadza się wtedy ustawowego testu. ” Według niej „po 20 tygodniu brzmienie proponowanego prawa jest tak niejasne, że rzeczywiście kobieta może poddać się aborcji aż do urodzenia”.

Biskupi podkreślają, że nienarodzone dzieci z niepełnosprawnością płodową będą miały jeszcze mniejszą ochronę niż na mocy obecnego prawa. Obawiają się, że zaproponowany projekt przedstawiony przez komisję „usuwa również wszelkie odniesienia do nieprawidłowości płodu, w przeciwieństwie do obowiązującego prawa, które podaje jako powód aborcji do 20 tygodnia, jednak nie później”. Cynthia Piper zwraca uwagę, że jeśli prawo zostanie uchwalone w obecnej formie, będzie to oznaczać, że jeśli wystąpi nienormalna sytuacja płodowa, kobieta może dokonać aborcji aż do urodzenia. 

„Innymi słowy, nie ma ochrony nienarodzonego dziecka”, mówi.

Źródło info: Vatican News
Źródło foto: Shutterstock

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.