68. TCS w Oberstdorfie: Kobayashi ze skalpem, Kubacki na podium. [Video]

Japończyk Ryoyu Kobayashi od mocnego uderzenia rozpoczął 68. Turniej Czterech Skoczni. W niedzielnych zawodach rozgrywanych w niemieckim Oberstdorfie po skokach kolejno na 138m i 134m zajął pierwszą lokatę z łączną notą 305.1 pkt. Zawodnik z kraju kwitnącej wiśni wyprzedził drugiego Niemca, Karla Geigera (135m, 134m) o 9.2 pkt. Na najniższym stopniu podium zameldował się Dawid Kubacki. Polak po solidnych skokach na 132m w pierwszej serii i 133m w drugiej stracił do tryumfatora zawodów 10.4 pkt. Z Polaków dobrze spisał się Piotr Żyła, który znalazł się tuż za plecami Austriaka Stefana Krafta (131m, 132m / 291.7 pkt) na piątej pozycji z notą 281.5 pkt (132m, 129m). Niestety o niedzielnych zawodach szybko będą chcieli zapomnieć nasi pozostali reprezentanci: Kamil Stoch zajął 19. miejsce (124.5m, 130.5m / 267 pkt), Maciej Kot zajął 28. miejsce (124.5m, 117.5m / 235.8 pkt), a Stefan Hula w związku z dyskwalifikacją w pierwszej serii Jakuba Wolnego, z którym rywalizował w systemie KO, ostatecznie zajął 30. miejsce (113.5m, 124.5m / 220.8 pkt). 

Ryoyu Kobayashi w niedzielę na Schattenbergschanze (HS137) potwierdził swoją wysoką formę odnosząc piąte z rzędu zwycięstwo w zawodach Turnieju Czterech Skoczni. Japończyk po pierwszej serii wygodnie rozsiadł się w fotelu lidera wyprzedzając drugiego Niemca Karla Geigera o 7.7 pkt. Na najniższym stopniu podium znalazł się - typowany do wygrania całego Turnieju - Stefan Kraft. Austriak tracił do pierwszego miejsca 9.2 pkt. Tuż za czołową trójką wylądował Dawid Kubacki, który w finałowej serii miał do odrobienia stratę do 3. miejsca wynoszącą tylko 1.8 pkt. W pierwszej serii dobrze zaprezentował się drugi z naszych reprezentantów - Piotr Żyła. Polak poszybował na odległość 132m, co dało mu ósme miejsce. O dużym pechu na półmetku może mówić Kamil Stoch, który z powodu złych warunków pogodowych uplasował się dopiero na 20. pozycji. Do drugiej serii awansowali jeszcze Maciej Kot (28. miejsce) i Stefan Hula (30. miejsce). Niestety po pierwszej serii za nieregulaminowy kombinezon został zdyskwalifikowany Jakub Wolny. 

W gronie tzw. "lucky losers" znaleźli się: Michael Hayboeck, Daiki Ito, Anze Lanisek, Peter Prevc i Timi Zajc. 

Lider 68. Turnieju Czterech Skoczni - Ryoyu Kobayashi

W ostatecznym rozrachunku Ryoyu Kobayashi ponownie nie dał szans rywalom, jeszcze zwiększając przewagę jaką miał nad nimi po pierwszej serii. Japończyk wylądował na 134m i zdeklasował drugiego Niemca Karla Geigera (134m), wyprzedzając go o 9.2 pkt. Dzięki dobrej drugiej próbie Dawida Kubackiego Polak wskoczył z czwartego na trzecie miejsce. Dwa solidne skoki pozwoliły mu wyprzedzić czwartego Stefana Krafta o 3 pkt. Awans zaliczył także drugi z naszych reprezentantów - Piotr Żyła - który skończył zawody na 5. miejscu. Pozostali Polacy spisali się poniżej oczekiwań. 

Kolejny konkurs 68. Turnieju Czterech Skoczni - tym razem w Garmisch-Partenkirchen - już w najbliższą środę 1. stycznia. 

Źródło info: Eurosport

Źródło foto: screen, YT