Dokonał ludobójstwa, zachęcał do mordowania białych, doprowadził kraj do upadku...Robert Mugabe nie żyje. Administracja Trumpa złożyła kondolencje.
W miniony piątek w jednym z singapurskich szpitali po długiej chorobie zmarł dyktator Robert Mugabe, odpowiedzialny za wymordowanie 20.000 ludzi, prześladowania białych i gospodarczy upadek Zimbabwe. Do skandalicznego zachowania posunęła się administracja Donalda Trumpa, która poprzez Ambasadę USA w Harare w związku ze śmiercią Mugabe złożyła kondolencje mieszkańcom afrykańskiego kraju.
Zimbabwe za czasów Mugabe było krainą krwawych krzyków, gdzie 20.000 niewinnych ludzi zostało rozstrzelanych, spalonych żywcem w chatach i zmuszonych do wykopania własnych grobów przed swoimi rodzinami. To kraina, w której wiele lat temu rządzący dyktator nawoływał do mordowania białych i przejmowania ich ziem. Kraina, która przez rządy jednego człowieka została doprowadzona do upadku. Kiedy w 1980 roku ukochany polityk czarnych mieszkańców Zimbabwe przejął stery władzy, szybko zmienił strategię polityczną. Zamiast chronić swój naród, zamordował każdego kto opowiedział się po stronie przeciwników, a przemocy używał jako środka kontroli. W rezultacie wysiedlania białej społeczności i zabijania upraw w tym kraju, gospodarka Zimbabwe całkowicie załamała się, a ci, którzy jeszcze w nim pozostają żyją bez stałego zaopatrzenia w prąd i leki.
Douglas Rogers, który dorastał na farmie w Zimbabwe w okresie panowania Mugabe, uważa, że piątkowa śmierć despoty w Singapurze doskonale oddaje jego dziedzictwo.
"37 lat później, po objęciu władzy, umiera dostając najnowocześniejszą terapię w Singapurze, podczas gdy cztery miliony ludzi pozostaje na wygnaniu w RPA. Ludzie, którzy walczyli z nim ramię w ramię, jego najbliżsi sojusznicy i bracia, a także wojsko w końcu obróciło broń w jego kierunku" - powiedział Rogers. "Opuścił zawalony kraj, a to ma pierwszeństwo w ocenie jego rządów przed tym, co dobrego zrobił w pierwszych dziesięciu latach swojej władzy."
Robert Mugabe podczas spotkania z Władimirem Putinem, 2015 |
"Ludobójstwo było wyciszane przed zwykłymi ludźmi, którzy w większości nic nie wiedzieli, co się dzieje." - wspomina Reagan. "Kiedy dowiedziałem się później, to oczywiście czułem się bardzo źle, bo Mugabe był dla mnie bohaterem."
Rodzina Douglasa Rogersa także oczekiwała, że Mugabe będzie u władzy na dobre za sprawą poruszających przemówień o pojednaniu w 1980 roku, ale jako biali właściciele ziemscy również oni zostali poddani terrorowi rządów Mugabe.
"Moi rodzice mieli udany biznes do 2000 roku" - powiedział Douglas. "Zatrudniali tuzin osób. Kupili ziemię, na której nic nie było - zamienili tę pustą ziemię w kwitnący biznes turystyczny. Potem stracili tytuł do tej ziemi z powodu tego, co zrobił Mugabe. Większość ich przyjaciół opuściła kraj, ich oszczędności zostały zniszczone, a każdy mógł w dowolnej chwili przejąć ich ziemię. Mugabe pluł w twarz ludziom, którzy okazali lojalność wobec Zimbabwe".
Pod rządami Mugabe gospodarka kraju załamała się gdy konfiskata ziemi rolnej białych farmerów zabiła dochody z działalności rolniczej kraju. Braki żywności były bardzo duże, a trzy czwarte ludności polegało na pomocy żywnościowej aby przetrwać - to dane za 2009 rok stanowiące najwyższy odsetek wszystkich krajów na świecie. Bezrobocie wynosiło około 80 procent, podczas gdy epidemie cholery i HIV/AIDS rozprzestrzeniały się wśród ludności. Podczas gdy miliony walczyły o przeżycie, Mugabe i jego kumple pławili się w luksusowych samochodach i rezydencjach.
Robert Mugabe z żoną Grace, 2013 |
Ponieważ kryzys związany z cholerą pogłębił się w związku z tym, że Zimbabwe nie było w stanie pozwolić sobie na zakup chemikaliów do uzdatniania wody, Mugabe zgodził się w 2008 roku negocjować ze swoim rywalem podział władzy. Morgan Tsvangirai został premierem, ale podział władzy zakończył się w 2013 roku, kiedy Mugabe wygrał z wynikiem 61% w wyborach krajowych. Jednak władzę mógł utrzymać tylko przez kolejne cztery lata, zanim obalili go powstańcy.
21. listopada 2017 roku żołnierze Armii Krajowej Zimbabwe umieścili Mugabe w areszcie domowym.
Douglas Rogers powiedział:
"Był ojcem narodu i przewodził Zimbabwe w wojnie o wyzwolenie, a przez około dziesięć lat kraj był wzorem państwa postkolonialnego. Zanim umarł miał najnowocześniejszą opiekę medyczną w Singapurze, podczas gdy w Zimbabwe cztery miliony ludzi są na wygnaniu, gospodarka upadła, a szpitale nie funkcjonują. To naprawdę jest jego spuścizna - jego spuścizna to kraj wyrzucony na śmietnik i podzieleni ludzi."
Robert Mugabe zmarł 6 września 2019 roku w wieku 95 lat.
Źródło info: The Sun / Wikipedia
Źródło foto: Kremlin.ru [CC BY 4.0], via Wikimedia Commons / User:DandjkRoberts [CC BY-SA 3.0], via Wikimedia Commons /Tech. Sgt. Jeremy Lock (USAF) [Public domain], via Wikimedia Commons / Kremlin.ru [CC BY 4.0], via Wikimedia Commons
loading...
Post a Comment