Header Ads

Sankt Petersburg: Zamach w metrze, około 10 ofiar. Jest zdjęcie podejrzanego! [Video]

Co najmniej jeden wybuch bomby w pociągu metra w Sankt Petersburgu zabił około 10 osób i ranił aż 50 - podały rosyjskie władze. Prezydent Władimir Putin, przebywający w tym mieście na rozmowach z Prezydentem Białorusi, nazwał ów wydarzenia "możliwym aktem terroru".  Na stacji Sennaya Ploschad doszło do wybuchu w dwóch wagonach metra. Gazeta Fontanka.ru poinformowała, że bombę znaleziono także na innej stacji metra. Obecnie służby pracują nad jej rozbrojeniem. 

Niezidentyfikowane ładunek wybuchowy eksplodował około 14:20 w pociągu, który opuścił stację Instytut Technologii i zmierzał w kierunku Placu Sennaya - przekazał Krajowy Komitet Antyterrorystyczny w Rosji. Zdjęcia i filmy ze stacji ukazały ranne ofiary na wypełnionym dymem peronie, a także pociąg ze zniszczonymi drzwiami. Nikt nie wziął odpowiedzialności za zamach. Jeden ze świadków zdarzenia opowiada o krwawiących ludziach, którym paliły się włosy. 

W wyniku zamachów w moskiewskim metrze w 2010 roku zginęło 40 osób, a ponad 100 zostało rannych. Czeczeński przywódca rebeliantów Doku Umarov zadeklarował odpowiedzialność za ten atak dokonany przez dwie tzw. "czarne wdowy". Mówił wtedy, że "wojna przybywa do miast rosyjskich przywódców". 



Wszystkie stacje metra w Sankt Petersburgu zostały zamknięte, a pasażerowie ewakuowani. Na miejscu zdarzenia pojawiły się pogotowia i inne odziały medyczne. Rosyjski Narodowy Komitet Antyterrorystyczny złożył obietnicę zaostrzenia bezpieczeństwa we wszystkich najważniejszych centrach transportowych w kraju. Petersburg to turystyczne, drugie co do wielkości miasto w Rosji, liczące ponad 5 mln mieszkańców. Dwie stacje, które były miejscem wybuchu, to jedne z najbardziej ruchliwych stacji metra. 





"Przyczyny nie są jasne, jest za wcześnie. Będziemy brać pod uwagę wszystkie możliwe przyczyny - terroryzm i przestępczość zorganizowaną. Służby wywiadowcze dokładają wszelkich starań, aby ustalić przyczynę i dać pełny obraz tego, co się stało" - powiedział Władimir Putin. 


Prezydent Władimir Putin złożył kondolencje rodzinom ofiar. 

Źródło info: Fox News
Źródło foto: Twitter


loading...

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.