Header Ads

Matthew Parris: "Społeczność LGBT nie istnieje"

W niedawnym komentarzu zatytułowanym "Oto dlaczego chcę opuścić klub LGBT" pederasta Matthew Parris skrytykował działaczy LGBT pisząc "Społeczność LGBT nie istnieje, a więc nie można się spodziewać, aby osoby oznaczone jako LGBT miały te same poglądy na wszystko". 

Matthew Parris powiedział, że osoby z mniejszości seksualnych nie powinny być zmuszane do "walki pod jednym szyldem" tylko dlatego, że są wliczane do akronimu LGBT. Jak sam twierdzi odrzuca tą rozszerzającą się etykietę. Na przykład tego, że nie ma jednej społeczności LGBT, Parris przytacza rozbieżności w opiniach na temat praw dla transseksualistów, które często wśród pederastów niewiele się różnią od zdań normalnych ludzi - heteroseksualnych. 

Dobitnym faktem, że pederaści różnią się w swoich poglądach jest przypadek wyrażenia poparcia przez pederastę Peter'a Tatchell'a dla działań jednej z Chrześcijańskich piekarni, która odmówiła przygotowania tortu na ślub pederastów. Tatchell został przez działaczy LGBT uznany za tzw. homofoba. Podobnie rzecz się miała z Andrew Pierce'm - pederastą dziennikarzem, który w 2013 roku wypowiedział się przeciwko małżeństwom osób tej samej płci. Z kolei w 2012 aktor-pederasta Rupert Everett został poddany fali krytyki za słowa: "Nie mogę wymyślić nic gorszego niż bycie wychowywanym przez dwóch homoseksualnych ojców". 


UWAGA: Słowo "pederasta" wciąż znajduje się w słowniku języka polskiego PWN, w Wikisłowniku oraz w terminologii psychiatrii. Jako Redakcja nie jesteśmy postępowi i nie przyjmujemy zawoalowanej nowomowy. 

Źródło foto: bbc.co.uk

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.