Jakubiak dołącza do Konfederacji: "Nie zgadzamy się na taką Unię!"

Marek Jakubiak dołącza do Konfederacji, czyli koalicji Grzegorza Brauna, Kai Godek, Piotra "Liroya" Marca, Janusza Korwin-Mikkego i Roberta Winnickiego. Poseł ogłosił swoją decyzję dzisiaj rano w programie "Kwadrans polityczny" w TVP1. 

Były poseł Kukiz'15, a obecnie poseł niezrzeszony przyznał, że "mali się muszą łączyć, żeby być dużymi". Zaznaczył, że:

"Przystępują następni, ale nie będę uprzedzał faktów."

Według Marka Jakubiaka nieobecność w Konfederacji Marka Jurka wiążę się z brakiem chęci tego drugiego. Odniósł się do rozmów jakie prowadził z Jurkiem. 

"Po jednej stronie chciałem zbudować mały sojusz, po to, żeby się połączyć i stworzyć taką większych rozmiarów listę wyborczą, ale się nie dało. Przeszkodziło w tym ugrupowanie Kukiz'15, które potraktowało Marka Jurka bardzo przedmiotowo. Bardziej chodziło o rozbicie tego porozumienia dwóch Marków. (...) To taka partiokracja zwykła. Ludzie, którzy walczą z partiokracją czasami są największymi partiokratami."

Na pytanie o możliwość porozumienia z Kukiz'15 poseł Jakubiak wyraził swoją wątpliwość ze względu na obecny u Pawła Kukiza "emocjonalny tygiel" związany z rozstaniami i połączeniami. 

"Dzwoniłem do Pawła. Paweł oddzwonił, ale potem był bardzo zmęczony i nie widział potrzeby kontaktu ze mną."

Marek Jakubiak zwrócił uwagę, że w Kukiz'15 istnieje korupcja polityczna. Według niego wicemarszałek Tyszka wraz z Pawłem Kukizem mieli proponować wiceprezesowi Federacji dla Rzeczypospolitej przejście do Kukiz'15 wraz ze strukturami w zamian za "jedynkę" w jesiennych wyborach. 

Jakubiak poinformował, że będzie prowadził "działania wspierające" i dlatego wystartuje z ostatniego miejsca w Warszawie bądź w Poznaniu. 

"Walczymy o wprowadzenie przynajmniej czterech mandatów do Europarlamentu."

Szef Federacji dla Rzeczypospolitej zaznaczył, że jego celem są tegoroczne wybory do Sejmu, jednocześnie przedstawił plany Konfederacji do wyborów europejskich:

"Powrót do EWG. My się nie zgadzamy na taką Unię jak jest dzisiejsza. Dzisiejszy wiatr, jaki wieje od prawej strony w Unię, który tak bardzo przeraża Pana Timmermansa i Pana Junckera, myślę, że tych zmian dokona. Musimy mieć większość w Parlamencie Europejskim. To oznacza, że są możliwe koalicje w Parlamencie np. z Kukizem również czy Prawem i Sprawiedliwością. (...) Jeżeli Kukiz wprowadzi europarlamentarzystów do Europarlamentu, to wtedy będziemy się dogadywać."

Marek Jakubiak zapewnił, że głównym przeciwnikiem w wyborach będzie Koalicja Europejska, jednak "jeżeli Prawo i Sprawiedliwość będzie przeszkadzało, to też dostanie".

Źródło info: Kwadrans Polityczny, TVP1

Źródło foto: screen, TVP1

loading...