Wicekanclerz Niemiec wzywa do zamykania meczetów.

Lider socjaldemokratów i wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel wezwał do zaostrzenia środków przeciwko wyznawcom ISLAMU w Niemczech. Jego żądania pojawiły się kilka tygodni po ataku terrorystycznym tzw. Państwa Islamskiego w Berlinie. 

W wywiadzie dla tygodnika Der Spiegel, niemiecki wicekanclerz Sigmar Gabriel powiedział, że

"Salafickie meczety powinny być zakazane, społeczności rozwiązane, a kaznodzieje powinni zostać wydaleni tak szybko, jak to możliwe. Ci, którzy zachęcają do przemocy nie korzystają z ochrony wolności religijnej."

Jednocześnie dodał:

"Jeśli poważnie myślimy o walce z terroryzmem i islamizmem, to musi to być walka kulturowa"

Powyższe słowa wg. wicekanclerza oznaczają wzmocnienie spójności społeczeństwa i zapewnienie, że "obszary miejskie nie są zaniedbane, wsie nie popadają w ruinę, a ludzie nie stają się coraz bardziej radykalni". Jak zaznacza "połowa zwolenników tzw. Państwa Islamskiego, którzy podróżowali do Syrii, to Niemcy, często z niemieckich rodziców. 

Źródło foto: By Olaf Kosinsky [CC BY-SA 3.0 de], via Wikimedia Commons